Komentarze: 1
Probuje znalezc Twoja dlon...
Kiedys... sie nigdy nie gubila.
A teraz...
Co robie zle?
Nie zostawiaj mnie tak... nie tak. Nie powoli...
Mateuszku.
Probuje znalezc Twoja dlon...
Kiedys... sie nigdy nie gubila.
A teraz...
Co robie zle?
Nie zostawiaj mnie tak... nie tak. Nie powoli...
Mateuszku.
mój pokój się nie kończy
nie ma ścian
ani okien
mój niepokój o ciebie
ogromnieje
czcionkami maszyny śledzę
urwany rytm twoich kroków
i jestem bezsilna
i nie umiem ani pisać
ani kochać
H. P.
Odchodzisz.. Rozumiem.. Na twoim miejscu zrobilabym to juz dawno.