z moim cieniem jestem sam...
Komentarze: 0
Niczym mały chłopiec uwięziony w ciele mężczyzny. Z przestraszonymi oczyma nakropionymi dorosłością. Z dość specyficznym podejściem do zycia. Pewnie uzasadnionym. Człowiek po przejsciach. O wielkim dystansie do rzeczywistości, społeczności, religii, kobiet... moze rodziny... Czlowiek zagadka. Po ciezkiej chorobie. Z Domem Dziecka w zyciorysie.... -Moj historyk.
Bardzo czesto o nim mysle...
Tak cholernie chce, zeby byl pan szczesliwy... Wlasnie pan.
Dodaj komentarz