Archiwum lipiec 2004


lip 24 2004 Niech ta notka będzie przypomnieniem o moim...
Komentarze: 2

Iwonko, alkohol nie jest dla Ciebie... Absolutnie.

nescafe : :
lip 20 2004 tralala..
Komentarze: 1

"Kiedy fruwałem pirwszy raz, poczułem życie. Nic mnie nie uciskało od spodu. Żyłem w pełni powietrza: wszędzie wokół powietrze, ani jednej bariery łamiącej powietrzne przestrzenie. Wszytko warto oddać za to, by znaleźć się w powietrzu i być żywym. [...]

Ptak nie myśli o tym, co robi- jednym swobodnym ruchem skrzydeł odrzuca wszystko w jednej chwili. Wszytsko bym dał, żeby się tego nauczyć.Gdybym chociaż mógł zbliżyć się do ptaków na tyle, by dzielić ich radość. Gdybym mógł patrzeć na ptaki, jak się patrzy na film, i wczuć się w nie - wtedy już coś bym wiedział. Gdybym mógł zaprzyjaźnić się z ptakiem i być w nim, kiedy fruwa, i czuć, co myśli - wtedy, w jakiś sposób, i ja też bym fruwał. [...] Chciałem być jak ptak i chciałem latać - latać naprawdę..."

Jest goco... Nawet miałabym ochotę potaplać się w zimnej wodzie, czystej wodzie... Ech...

Kiedyś kradłeś mi kilkadziesiąt myśli dziennie... Dziś została mi po Tobie tylko nazwa bloga... i sentyment do Norah Jones. I jeszcze coś... wielki znak zapytania ?  

nescafe : :
lip 19 2004 A takie tam... :)
Komentarze: 0

Slodka czerwień Twych ust nie pójdzie głodna spać...

Chyba mam dziś kiepski biorytm, bo jakaś niemiła, delikatnie pisząc, jestem... I jeszcze ta biologia mnie dobija. Toć wakacje są... :( Kurde!

nescafe : :
lip 18 2004 Hannibal Lecter...
Komentarze: 1

 
"Zjedzmy się nim wstanie dzień - do ust podnoszę Cię...

Tobą żywię się - Ty dojrzała śmiejesz się!
Noc rozbiera nas, księżyc ostrzy Twoją Twarz...

Trawy wiejskich łąk sieją dziką woń,
księżyc ostrzy Twoją twarz. Dojrzała śmiejesz się...
Nim w oczy zajrzy głód, białe przyjdą dni
na tej Ziemi. Zjedzmy się - do ust podnosisz mnie..."

Śliczna piosenka... szkoda, że takie kiepskie skojarzenia... ;)

Tobą żywię się...   czyż nie?

 

nescafe : :
lip 17 2004 Z rozmyślań przy... robieniu zakupów.
Komentarze: 2

Bilansując...

Kobieta przez całe swoje życie dźwiga więcej niż nie jeden mężczyzna...

...albo każdy. 

Jak sie pisze "nie jeden"? :)

Czytałam "Myszy i ludzie" Steinbeck`a...

oglądałam "Myszy i ludzie" Sinise`go...

inspirowana "Myszy i ludzie" Myslovitz.

Morał?    Pownieneś sam zabić swojego 'psa', nie pozwolić, by zrobił to za Ciebie ktoś inny... I jeszcze coś- warto mieć marzenia... 

Dziś Hannibal, bo jak mowie, ze jeszcze nie widzialam, to kazdy ma taki dziwny grymas na twarzy... wiec pewnie to trzeba zobaczyc?

 

nescafe : :